Oskary- 25 rzeczy, których nie wiedziałeś

Już w nie­dzielę, w Dolby The­atre w Hol­ly­wood, odbędzie się 91. gala wrę­cze­nia Osca­rów, czyli naj­głośniejsze popkul­tu­rowe wyda­rze­nie roku, a że PigOut popkul­turą stoi, nie mogło zabraknąć wpisu na ten temat. Po prostu przemilczmy, że to komercha i polityka, i udawajmy, że faktycznie chodzi tu o filmy, bo muszę sobie nabić statystyki za luty, ok?

Z góry wiadomo, że za najlepszy film, nagrodę zdobędzie „Roma” (osobiście wolę „Green Booka”), a Alfonso Cuaron zostanie wyróżniony za reżyserię (patriotycznie dałbym Pawlikowskiemu, chociaż tak szczerze mówiąc nie mam feelingu z „Zimną Wojną”). Za pierwszy plan statuetki dostaną Rami Malek (w sumie spoko, ale wolałbym Viggo Mortensena) i Olivia Colman (nie mam uwag). Z kolei drugi plan wygrywają Mahershala Ali (spoczko) i Emma Stone (nie zgadzam się, Rachel Weisz wypadła lepiej). Z pewniaczków mamy jeszcze „Narodziny gwiazdy” za piosenkę, „Bohemian Rhapsody” za montaż dźwięku, „Avengersów” za efekty specjalne, „Spider-Man Uniwersum” za najlepszą animację oraz „Czarną Panterę” za scenografię i kostiumy. Ogólnie najważniejsze kategorie są już obsadzone, więc skupmy się na kulisach i smaczkach.

Pierwsza inba wybuchła już przy wyborze prowadzącego, którym został Kevin Hart. Kolo jest aktualnie nadwornym śmieszkiem Ameryki, więc było do przewidzenia, że zaproponują mu rolę hosta. Jednak chwilę po ogłoszeniu tej informacji, środowisko LGBT wykopało jego stare tweety, w których robił sobie jaja z homosekualizmu i wybuchł taki shitstorm, że Kevin postanowił zrezygnować. Nikt inny nie przyjął propozycji, żeby go zastąpić, bo rzekomo zostało zbyt mało czasu, żeby się solidnie przygotować. I tym sposobem będzie to pierwsza od 30 lat gala bez prowadzącego. #Amatorzy Ibisz brałby nawet, jeśli do rozpoczęcia zostałoby mniej niż 5 minut.

Patrząc na nominowane filmy, tegorocznym motywem przewodnim Oscarów, ewidentnie jest rasizm (zahaczją o niego „Green Book”, „BlackKklasman”, „Czarna Pantera” i w sumie „Roma” też). Nikt tego nie mówi na głos, ale wiadomix, że to forma zadośćuczynienia Hollywoodu za brak naominacji dla czarnoskórych aktorów w 2015 roku. Myślę, że przez trzy kolejne lata będzie podobnie, po czym na tron wróci stary, sprawdzony antysemityzm.

Jeśli chodzi o liczby, to organizacja tegorocznej gali wygenerowała koszty rzędu 44 milionów dolców, z czego 25 tysięcy poszło na czerwony dywan (a było brać wykładzinę z OBI). Reklamodawcy za 30-sekundowy spot będą musieli wybulić 2,6 miliona dolców, co przy Super Bowl wypada mocno promocyjnie, bo tam trzeba wyłożyć ponad 5 baniek. Na moje się nie opłaca. Z roku na rok oscarowa widownia topnieje w oczach. w 2018 roku po raz pierwszy publika spadła poniżej 30 milionów (dokładnie 26,5), a tegoroczne prognozy zapowiadają się jeszcze skromniej. To już bardziej opłaca się wykupić reklamę w TVP przed skokiem Kamila Stocha. I taniej i efektywniej.

Tyle zza kulis, przejdźmy do smacz­ków.

#1

Jak na najbardziej pożądanego faceta na świece, Oscar ma niezbyt imponujące wymiary. Mierzy zaledwie 35 cm, ale za to waży jak porządny kebab, kupowany po pijaku z piątku na sobotę, czyli 3,9 kg.  Jakby nie patrzeć jest mały i gruby, a do tego jeszcze łysy. Z tym złotem to też nie do końca prawda. Statuetka zrobiona jest z czegoś, co jajogłowi nazywają britannium, czyli stopu cynku, antymonu i miedzi, a całość przyprószona jest cienką warstwą 24-karatowego złota. Koszt produkcji wynosi 800 dolców, co oznacza, że w lombardzie dostalibyście za niego max 350$. Szału ni ma.

Ciekawostki o Oskarach

#2

Nazwa Oscar to czysty przypadek. Kiedy jakaś foczka z Akademii zobaczyła statuetkę po raz pierwszy, krzyknęła kompulsywnie: „O fuck! Wygląda jak mój wujek Oscar!” i tak już zostało. A przynajmniej taka legenda kraży.

#3

Oscary muszą mieć wszystko najlepsze, więc kiedy Złote Globy zrobiły 145-metrowy czerwony dywan, oni musieli to przebić i dowalili 152,4 metra, co kobietom średnio oswojonym ze szpilkami, daje zajebiście duże szanse na epickie wywinięcie orła na oczach milionów widzów. Trzymam kciuki za potrójnego axla w tym roku. Obstawiam Lady Gagę.

Ciekawostki o Oskarach

#4

Jeśli nie jesteś sławny i bogaty, Twoje szanse na udział w gali oscarowej oscylują wokół zera. Bilety nie trafiają do publicznej sprzedaży, trzeba mieć fejm. Teoretycznie jest opcja angażu w roli wypełniacza foteli, na czas, kiedy gwiazdy wychodzą wciągnąć kreskę, albo na dwójeczkę, tak jak zrobiła to Agata Kulesza w 2015, ale musiałbyś wiedzieć, z kim spośród organizatorów trzeba się przespać. Najgorzej, że oni wszyscy ściemniają, że mogą to załatwić, a później okazuje się, że to było tylko takie pie*dolenie (dosłownie i w przenośni). Tak na marginesie, wypełniacz foteli jest pracą pro bono. Nie ma z tego tytułu żadnego szmalu, wyłącznie fejm, splendor i wpis do CV, czyli coś jak staż w polskiej firmie.

#5

Jak już wygrasz Oscara, nie możesz go sprzedać ani tym bardziej oddać na WOŚP. Akademia z lekka się zagotowała, kiedy w 1999 roku, Michael Jackson odkupił za ponad milion dolców statuetkę od Davida Selznicka. Według nich handel z drugiej ręki obniża prestiż nagrody. Po tym incydencie wprowadzili kontrakt, według którego, nominowany w przypadku zwycięstwa może sprzedać statuetkę, ale w pierwszej kolejności musi zaoferować ją Akademii za kwotę 1$. Jeśli nominowany nie podpisze kontraktu, nie będzie mógł zabrać Oscara do domu #SzachMat. Jeszcze nie znalazł się taki, co by nie podpisał. W kwestii podpisywania wszyscy aktorzy są jak #Bolek.

Ciekawostki o Oskarach

#6

Kiedyś wręczając Oscara, mówiło się „A zwycięzcą jest …”, jednak „wadżajny” z USA stwierdziły, że to jednoznaczne z nazwaniem przegranych „przegranymi”, a to ponoć jest bardzo niekulturalne, więc formułkę zmieniono na „Oscar trafia do ….”. Na pewno dzięki temu DiCaprio czuł się zajebiście po każdej porażce. Dobrze, że w końcu wyszarpał tego Oscara, bo jeszcze trochę i popadłby w psychozę. A ja razem z nim.

Ciekawostki o Oskarach

#7

Liza Minneli zgarniając w 1972 roku Oscara za pierwszoplanową rolę w „Kabarecie”, doprowadziła do nietypowej sytuacji, bo kilkanaście lat wcześniej statuetkę zdobyła jej matka, Judy Garland oraz ojciec, Vincent Minnelli. I to się nazywa utalentowana rodzina. Totalne przeciwieństwo sióstr Godlewskich.

judy-garland

#8

Kathryn Biegelow jest pierwszą babeczką w historii, która wygrała Oscara za reżyserię (2009 rok za Hurt Locker). Żeby było śmieszniej, w tym samym roku i w tej samej kategorii, nominowany był też jej były mąż, James Cameron za Avatara. Chyba ktoś tu zaorał swojego „ex”? Chociaż w sumie nie. Avatar zarobił ponad 2 miliardy, a Hurt Locker góra 50 dolców. Cameron pewnie płakał przez całą drogę do banku.

Ciekawostki o Oskarach

#9

Wśród foczek, rekordzistą pod względem nominacji jest Meryl Streep. Zebrała ich aż 19, z czego wygrała trzy statuetki. Jeszcze trochę i będzie mogła stanąć w jednym szeregu z Krystyną Jandą.

#10

Z kolei wśród kabanów, najwięcej nominacji na koncie ma Jack Nicholson, bo aż 12, w tym 3 wygrane, co sprawia, że wraz z Walterem Brennan’em i Danielem Day-Lewis’em zajmuje 1 miejsce pośród najbardziej utytułowanych aktorów. Ale nie skreślajmy jeszcze Tomka Karolaka. Póki piłka w grze, póty wszystko się może zdarzyć.

Ciekawostki o Oskarach

#11

To i tak słabo na tle Woody’ego Allena. Kolo ma na koncie 24 nominacje, w tym 1 jako aktor, 7 jako reżyser (raz wygrał) i 16 jako scenarzysta (3 wygrane). Jebaniutki. Jednak na jego miejscu nie łudziłbym się, że ten dorobek się powiększy. Nie w czasach #MeToo. I bardzo kurła dobrze.

#12

Nawet Woody nie ma startu do Johna Willimasa. Ten prawdopodobnie najpopularniejszy kompozytor na świecie, uzbierał łacznie 41 nominacji i 4 statuetki. Weź to przebij.

john_williams_iconic_scores

#13

Marlon Brando i Robert De Niro też pozamiatali. Dostali Oscary za zagranie tej samej roli, Vita Corleone w Ojcu Chrzestnym. Brando za pierwszą część, a De Niro jak młody Corleone w scenach retrospekcji w części drugiej. Można? Moszna!

Ciekawostki o Oskarach

#14

W ogóle Ojciec chrzestny II to jedyny sequel w historii, który wygrał w kategorii najlepszy film. I co wy na to twórcy Listów do M. i Kogla-Mogla?

Ciekawostki o Oskarach

#15

Najmłodszym zdobywcą Oscara za główną rolę męską jest Adrian Brody, który otrzymał go za Pianistę. Skubany miał wtedy 29 lat, co sprawia, że ja już tego rekordu nie poprawię.

Ciekawostki o Oskarach

#16

A taka Cate Blanchett dostała Oscara za zagranie postaci Katharine Hepburn w Aviatorze u Martina Scorsese. Niby nic specjalnego, ale smaczek jest taki, że Hepburn w prawdziwym życiu też zdobyła Oscara, a nawet 4.

Ciekawostki o Oskarach

#17

Tylko dwóch aktorów dostało Oscara, kiedy wąchali już kwiatki od spodu. Peter Finch w 1976 za Network i Heath Ledger w 2008 za Mrocznego rycerza. Niestety żaden nie pofatygował się po odbiór.

Ciekawostki o Oskarach

#18

Z kolei Anthony Hopkins zgarnął statuetkę dla najlepszego aktora, za rolę Hannibala Lectera w Milczeniu Owiec i zrobił to w zaledwie 16 minut. Dokładnie tyle czasu spędził na ekranie. I co? Wcale nie trzeba być pracoholikiem, żeby odnieść sukces. Będę się trzymał pazurami tej filozofii.

Ciekawostki o Oskarach

#19

Zdecydowanie więcej czasu potrzebowało Przeminęło z wiatrem, żeby ugrać złoconego łysola za najlepszy film w 1939. Film trwa 234 minuty i jest najdłuższym ze wszystkich, które kiedykolwiek wygrały. Już 15 lat próbuję go obejrzeć, ale na razie dotrwałem do 37 minuty. Przy dobrych „wiatrach” skończę przed 60-tką.

Ciekawostki o Oskarach

#20

Filmami, które najbardziej rozbiły Oscarowy bank są Ben Hur (1959), Titanic (1997) i Władca Pierścieni: Powrót Króla (2003). Każdy z nich wziął do domu 11 statuetek. Mają rozmach sku#$%6

Ciekawostki o Oskarach

#21

Najważniejszymi kategoriami na Oscarach są: najlepszy film, najlepszy reżyser, najlepszy aktor, najlepsza aktorka i najlepszy scenariusz. Tak zwana „wielka piątka”. Tylko trzy filmy w historii wzięły równocześnie wszystkie nagrody z „wielkiej piątki„: Zdarzyło się pewnej nocy (1934), Lot nad kukułczym gniazdem (1975) i Milczenie owiec (1991). Dwóm ostatnim zdecydowanie się należało.

Ciekawostki o Oskarach

#22

Krajem, który wygrywał najwięcej razy w kategorii „Film zagraniczny” są Włochy z wynikiem 10 statuetek. Za to największym kozakiem w Seria A jest Polak #KrzysztofPiątek In your face makaroniarze.

Ciekawostki o Oskarach

#23

Wielu zdobywców Oscara lubi sobie popaplać podczas podziękowań. Ponoć ktoś kiedyś nawijał aż 7 minut, w związku z czym organizatorzy ustanowili odgórny limit 45 sekund na przemówienie. Jeśli ktoś przekracza dozwolony czas, na scenę wchodzi ochroniarz z paralizatorem, a równocześnie zaczyna grać orkiestra, żeby telewidzowie nie słyszeli krzyków. Wyjatek zrobiono dla Julii Roberts, która popłynęła podczas przemowy za Oscara za Erin Brockovich. Po upływie dozwolownego czasu, organizatorzy wysłali człowieka, żeby subtelnie ściągną ją ze sceny, wtem Julia wyjechała z tekstem w stylu: „Dajcie mi dokończyć, bo niewiadomo, czy jeszcze kiedyś bedę miała okazję tutaj stanąć”. No i odpuścili. Łaskawcy!Ciekawostki o Oskarach

#24

Przegrani nie są tak do końca przegrani, gdyż z tytułu samej nominacji, dostaje się prezenty ufundowane przez różnych sponsorów. Przykładowo w tym roku łączna wartość gift bagu dla loserów, wynosi skromne 100 tys. dolców. Oto, co będzie w środku:

  • 10 trenigów z trenerem personalnym gwiazd, Alexisem Seletzkym
  • Roczne członkostwo w jakimś klubie, gdzie na legalu można palić jointy
  • Świecący w nocy przepychacz do kibla w kształcie emotki kupy
  • Roczne wypożyczenie Audi (wartość 45 tys. $)
  • Luksusowy rejs statkiem do wybranej destynacji: Islandia, Galapagos, Panama, Amazonka, Kostaryka
  • 15-dniowa wycieczka do Japonii
  • Domowe SPA 
  • Talon na operację plastyczną… i balon
  • Do tego biżu, słodycze, świeczki o zapachu świeżo podpisanaych papierów rozwodowych, e-papieros, wentylatorek do laptopa na USB i wiele innych kozackich rzeczy, za które ja musze płacić cięzki hajs na Aliexpress. Gdzie tu sprawiedliwość?

Ciekawostki o Oskarach

#25

Za największym oscarowym trollingiem stoją Warren Beatty i Faye Dunaway, którzy w 2017 roku obdarowali Oscarem film La La Land zamiast Moonlight. Niby nie ich wina, a pomyłkę szybko sprostowano, ale i tak była to najlepsza oscarowa akcja ever. Więcej takich, plizz.