Wysypisko

Kenzo w hm, czyli PigOut vs moda

07/11/2016

Ten wpis mógł­bym zacząć od “Oesu w H&M biją się o ciu­chy z prze­ce­ny!”, wszak nic tak dobrze się nie sprze­da­je, jak sen­sa­cja. Praw­da jed­nak jest taka, że “wyprze­da­żo­we MMA” już daw­no prze­sta­ło mnie szo­ko­wać. Nie, żebym je rozu­miał, po pro­stu już się przy­zwy­cza­iłem i wiem, dokąd to zmie­rza. W koń­cu to nie pierw­szy raz. Byli­śmy już świad­ka­mi lidlo­wych bitew o Croc­sy (słyn­na “Bitwa pod Lidlem z 2014”, czy­li naj­więk­sza roz­pier­du­cha od cza­sów Grun­wal­du) i toreb­ki Wit­t­che­na, z wypie­ka­mi na twa­rzy obser­wo­wa­li­śmy, jak ode­rwa­na od rze­czy­wi­sto­ści bana­no­wa mło­dzież trend­se­te­rzy (tudzież ear­ly adop­ter) przez kil­ka dni koczo­wa­li pod skle­pem z buta­mi w cen­trum War­sza­wy, żeby jako pierw­si zdo­być tramp­ki sygno­wa­ne nazwi­skiem Kany­ego Westa, a krop­kę nad ‘i” posta­wi­ły zeszło­rocz­ne zamiesz­ki w salo­nach H&M, kie­dy to na pół­ki skle­po­we tra­fi­ła limi­to­wa­na edy­cja fata­łasz­ków zapro­jek­to­wa­nych przez Bal­ma­in (może­cie o tym poczy­tać TU). Wnio­ski są takie, że na wyprze­da­żach zde­cy­do­wa­nie łatwiej o klu­skę w ryj niż na meczu eks­tra­kla­sy. Mimo wszyst­ko w tym wpi­sie nie pla­nu­ję oce­niać ludzi, któ­rzy uczest­ni­czą w tego typu zady­mach (robi­łem to wie­le razy, a nie chcę się powta­rzać). Zresz­tą ja też nie jestem bez winy i gdy­by do Bie­dron­ki wrzu­ci­li prze­ce­nio­ne dro­ny, już od tygo­dnia spał­bym w namio­cie pod skle­pem. Cho­dzi o to, że przej­rza­łem sobie tę gło­śną kolek­cję Ken­zo dla H&M i jestem zdru­zgo­ta­ny. Od daw­na nie jest mi po dro­dze z modą męską, a patrząc na skle­po­we wie­sza­ki, drżę, że jeśli nie tą to kolej­ną zimę już na pew­no będę musiał prze­trwać obło­żo­ny gaze­ta­mi i w trzech blu­zach zało­żo­nych jed­na na dru­gą. Ken­zo potwier­dził wszyst­kie moje lęki, a nawet prze­bił te naj­bar­dziej pokrę­co­ne, modo­we czar­ne sce­na­riu­sze. Kto to ubie­rze poza Pie­ro­giem i Szpa­kiem, ja się pytam? Weź­my na ten przy­kład pro­po­zy­cję męskich kur­tek zimo­wych, czy­li coś, za czym się aktu­al­nie rozglądam.

Kenzo for H&MKenzo for H&M

Jest tyl­ko jeden przy­pa­dek dają­cy wymów­kę do wyj­ścia na uli­cę w tym czymś — zawód alfo­na­sa. W każ­dej innej sytu­acji ludzie będą pukać się w gło­wę i odsy­łać Cię na kon­sul­ta­cje ze spe­cja­li­stą. Dia­gno­za, któ­rą usły­szysz, otwo­rzy Ci oczy. W koń­cu zro­zu­miesz, że nazwa tego zie­lo­ne­go futer­ka nie jest przy­pad­kiem — ano.. rak… od same­go patrzenia.

Sko­ro nie kurt­ki to może cho­ciaż jean­sy? No chy­ba jed­nak nie. Żaden pią­tek nie jest aż tak “casu­al”.

Kenzo for H&MKenzo for H&MA co powiesz na ele­ganc­ki kombinezon? 

Kenzo for H&M

Pomyśl o reak­cji dziew­czy­ny, z któ­rą usta­wi­łeś się na pierw­szą rand­kę i przy­sze­dłeś w tym czymś? Albo lepiej — reak­cja rekru­te­ra na roz­mo­wie kwa­li­fi­ka­cyj­nej :D. No, chy­ba że to casting do nowe­go Bat­ma­na, a Ty sta­rasz się o rolę Czło­wie­ka Zagad­ki, wte­dy seems legit.

Kolej­ną pro­po­zy­cją są buty w wer­sji uni­sex, czy­li możesz z dziew­czy­ną cho­dzić na spółę. Są cał­kiem zaje­bi­ste — widać, że Ken­zo wziął wszyst­ko, co naj­lep­sze w kalo­szach i Mar­ten­sach, po czym zło­żył w jed­ną całość. Clever!

Kenzo for H&MSpo­ko są też skar­pet­ki. Ide­al­nie wypro­fi­lo­wa­ne dla raci­czek. Jako gość ze świ­nią w logo, nie mogę nie pochwalić.

Kenzo for H&MPro­blem mam za to z czap­ką. Niby faj­nie, że pasu­je kolo­ry­stycz­nie do skar­pe­tek, w dodat­ku gołym okiem widać, że zapew­nia cie­pło, ale oba­wiam się, że jej nosze­nie może być kolej­nym argu­men­tem dla zwo­len­ni­ków aborcji. 

Kenzo for H&MNa koniec ide­al­ny doda­tek do każ­dej męskiej sty­ló­wy, czy­li toreb­ka. Z nią pod pachą poczu­jesz się jak stu­pro­cen­to­wy samiec alfa.

Kenzo for H&MCo praw­da na modzie dam­skiej znam się jesz­cze mniej niż na męskiej, ale mam prze­czu­cie, że poniż­sze ręka­wicz­ki nie tyl­ko dla mnie są kon­tro­wer­syj­ne. W zasa­dzie jedy­na sytu­acja, w któ­rej mogą się przy­dać, to kie­dy Two­ja kro­wa zaczy­na się cie­lić i sama musisz przy­jąć poród, bo wete­ry­narz utknął aku­rat w korku.

Kenzo for H&MZ kolei, gdy­bym zoba­czył na uli­cy jakąś zna­jo­mą ubra­ną w poniż­sze futro i czap­kę, prze­szedł­bym na dru­gą stro­nę i uda­wał, że jej nie znam. Sad but true. Dokład­nie tak wyglą­da­ła­by Cru­el­la Demon, gdy­by ubie­ra­ła się na śmietniku.

Kenzo for H&MKenzo for H&MA gdy­bym miał zga­dy­wać, jak ma na imię focz­ka oku­ta w poniż­sze szpi­le, w ciem­no obsta­wił­bym Tatianę.

Kenzo for H&MKen­zo ma rów­nież pro­po­zy­cję dla wszyst­kich zagu­bio­nych dziew­czy­nek, któ­re są w modo­wym roz­kro­ku i nie wie­dzą jak się ubrać, bo z jed­nej stro­ny nale­żą do gan­gu moto­cy­klo­we­go, ale rów­no­cze­śnie lubią posłu­chać sobie Dody. Już nie musi­cie iść na ubra­nio­we kom­pro­mi­sy, ta kurt­ka wyra­zi obie wasze pasje.

Kenzo for H&MNa koniec przed­szkol­ny worek na tramp­ki, tyle że jakiś feler­ny, bo z nacię­ciem na dole. W sumie nie wiem, o co w tym chodzi.

Kenzo for H&M

Puen­tą tego wpi­su niech będzie fina­ło­wa sce­na z ostat­niej czę­ści Szyb­kich i Wście­kłych.

A to widziałeś?

63 komentarze

  • Reply Driving nuts 07/11/2016 at 12:01

    Popła­ka­łam się ze śmie­chu 😀 😀 😀 Pole­głam na kom­bi­ne­zo­nie w tygry­sie paski i skar­pet­kach na raciczki.

    • Reply PigOut 07/11/2016 at 22:20

      Ponoć kolek­cja roze­szła się na pniu. Nie mogę się docze­kać, aż zoba­czę ją na uli­cach. Te czap­ki, te futra <3

    • Reply Blogierka 17/11/2016 at 02:14

      ja padłam przy martensach 😀

  • Reply Driving nuts 07/11/2016 at 12:01

    Popła­ka­łam się ze śmie­chu 😀 😀 😀 Pole­głam na kom­bi­ne­zo­nie w tygry­sie paski i skar­pet­kach na raciczki.

    • Reply PigOut 07/11/2016 at 22:20

      Ponoć kolek­cja roze­szła się na pniu. Nie mogę się docze­kać, aż zoba­czę ją na uli­cach. Te czap­ki, te futra <3

    • Reply Blogierka 17/11/2016 at 02:14

      ja padłam przy martensach 😀

  • Reply Jacek eM: dizajnuch 07/11/2016 at 13:44

    To musi być błąd bazy. Albo gimbazy…

  • Reply Jacek eM: dizajnuch 07/11/2016 at 13:44

    To musi być błąd bazy. Albo gimbazy…

    • Reply PigOut 07/11/2016 at 22:21

      Błąd Matri­xa

  • Reply GeeWay 08/11/2016 at 08:51

    Zaje­bi­ste!

  • Reply GeeWay 08/11/2016 at 08:51

    Zaje­bi­ste!

  • Reply PigOut 08/11/2016 at 10:03

    Miło sły­szeć 😉

  • Reply Malena_Ma 08/11/2016 at 16:01

    eee no spodnie z jedwa­biem są świet­ne i szty­ble­ty tez fajne

  • Reply Malena_Ma 08/11/2016 at 16:01

    eee no spodnie z jedwa­biem są świet­ne i szty­ble­ty tez fajne

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:40

      No rej­czel 😉

  • Reply ewa_inga 09/11/2016 at 10:44

    nie wiem jak Wy, ale jeśli to wszyst­ko jest praw­dą — to ja już nie mogę się docze­kać oglą­da­jąc ludzi na uli­cy w tych ubra­niach. Napraw­dę. Jadę se rowe­rem do pra­cy. Wie­je nudą. Na dwo­rze ‑3, pizga, po oko­ło 1 km hamul­ce w tej tem­pe­ra­tu­rze prze­sta­ją dzia­łać. Mijam jed­ną oso­bę — led­wo zauwa­ży­łam ją- czar­na kurt­ka, jean­sy, nuddd­da­aaaaaaa, dru­ga, — tak samo. I nagle, Trach. Ciach. Ele­ganc­ka lasecz­ka na rowe­rze — bot­ki w tygry­sie paski (gdy­by tygry­sy umia­ły pisać — poszły­by pozwy zbio­ro­we — widział ktoś różo­we­go tygry­sa?) i potem już z gór­ki — jedy­ne co mnie ogra­ni­cza to wyobraź­nia — skó­rza­na kurt­ka z pod­szew­ką, czap­ka z dasz­kiem i kokard­ką. Mamun­niiiiiu­uuuuu ile ja bym dała za jed­ną JEDNĄ oso­bę tak ubra­ną w jutrzej­szy czwart­ko­wy poranek.
    A jak­by mój Ten Co Stał Obok Mnie w USC — ubrał wato­wa­ną czap­kę z szalikiem.…..
    nie mogę 😀 w pra­cy jestem, zaro­bio­na, dobrze że nie pra­cu­je w kost­ni­cy albo w fir­mie pogrze­bo­wej — chy­ba głu­pio by było się tak zacie­szać do monitora

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:41

      Szko­da, że HM wyda­je te kolek­cje już po 1 listo­pa­da. Ale był­by szał na grobbingu 😉

  • Reply ewa_inga 09/11/2016 at 10:44

    nie wiem jak Wy, ale jeśli to wszyst­ko jest praw­dą — to ja już nie mogę się docze­kać oglą­da­jąc ludzi na uli­cy w tych ubra­niach. Napraw­dę. Jadę se rowe­rem do pra­cy. Wie­je nudą. Na dwo­rze ‑3, pizga, po oko­ło 1 km hamul­ce w tej tem­pe­ra­tu­rze prze­sta­ją dzia­łać. Mijam jed­ną oso­bę — led­wo zauwa­ży­łam ją- czar­na kurt­ka, jean­sy, nuddd­da­aaaaaaa, dru­ga, — tak samo. I nagle, Trach. Ciach. Ele­ganc­ka lasecz­ka na rowe­rze — bot­ki w tygry­sie paski (gdy­by tygry­sy umia­ły pisać — poszły­by pozwy zbio­ro­we — widział ktoś różo­we­go tygry­sa?) i potem już z gór­ki — jedy­ne co mnie ogra­ni­cza to wyobraź­nia — skó­rza­na kurt­ka z pod­szew­ką, czap­ka z dasz­kiem i kokard­ką. Mamun­niiiiiu­uuuuu ile ja bym dała za jed­ną JEDNĄ oso­bę tak ubra­ną w jutrzej­szy czwart­ko­wy pora­nek.
    A jak­by mój Ten Co Stał Obok Mnie w USC — ubrał wato­wa­ną czap­kę z sza­li­kiem.…..
    nie mogę 😀 w pra­cy jestem, zaro­bio­na, dobrze że nie pra­cu­je w kost­ni­cy albo w fir­mie pogrze­bo­wej — chy­ba głu­pio by było się tak zacie­szać do monitora

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:41

      Szko­da, że HM wyda­je te kolek­cje już po 1 listo­pa­da. Ale był­by szał na grobbingu 😉

  • Reply Aleksandra Stromecka 09/11/2016 at 16:46

    Zesta­wie­nie hitów, choć cała kolek­cja nada­je się per­fek­cyj­nie do wymie­nie­nia. Ta różo­wa cza­pecz­ka z kokar­dą — od razu sko­ja­rzy­ła mi się z Lady Gagą.
    Usia­dłam, obej­rza­łam kolek­cję i otwo­rzy­łam aż usta z prze­ra­że­nia. Ja wszyst­ko rozu­miem — moda ma Cię wyróż­niać, ale… nie szpe­cić! Futer­ka, paski, kolo­ry, któ­re prze­ra­ża­ją, to chy­ba nie jest naj­lep­sza część mody. Z całej kolek­cji podo­ba­ły mi się dwie rze­czy — apasz­ka i kró­ciut­ka bluz­ka z fal­ba­ną. Na resz­tę nawet się patrzeć nie da.

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:39

      Kobie­ca kolek­cja to jesz­cze pół bie­dy. Podzi­wiam face­tów, któ­rzy sta­li całą noc, żeby wyrwać te kurt­ki spodnie.

      • Reply Aleksandra Stromecka 10/11/2016 at 14:44

        Jesz­cze możesz się zała­pać. 😛 Część tej kolek­cji zale­ga w skle­pie w Cen­trum. O dzi­wo te naj­więk­sze “hity” już wyprzedane. 😉

  • Reply Aleksandra /Thief of the world 09/11/2016 at 16:46

    Zesta­wie­nie hitów, choć cała kolek­cja nada­je się per­fek­cyj­nie do wymie­nie­nia. Ta różo­wa cza­pecz­ka z kokar­dą — od razu sko­ja­rzy­ła mi się z Lady Gagą.
    Usia­dłam, obej­rza­łam kolek­cję i otwo­rzy­łam aż usta z prze­ra­że­nia. Ja wszyst­ko rozu­miem — moda ma Cię wyróż­niać, ale… nie szpe­cić! Futer­ka, paski, kolo­ry, któ­re prze­ra­ża­ją, to chy­ba nie jest naj­lep­sza część mody. Z całej kolek­cji podo­ba­ły mi się dwie rze­czy — apasz­ka i kró­ciut­ka bluz­ka z fal­ba­ną. Na resz­tę nawet się patrzeć nie da.

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:39

      Kobie­ca kolek­cja to jesz­cze pół bie­dy. Podzi­wiam face­tów, któ­rzy sta­li całą noc, żeby wyrwać te kurt­ki spodnie.

      • Reply Aleksandra /Thief of the world 10/11/2016 at 14:44

        Jesz­cze możesz się zała­pać. 😛 Część tej kolek­cji zale­ga w skle­pie w Cen­trum. O dzi­wo te naj­więk­sze “hity” już wyprzedane. 😉

  • Reply Emilia Golińska 09/11/2016 at 20:24

    Ja sobie bar­dzo czę­sto zada­je pyta­nie” kto to nosi. Ja rozu­miem, że są róż­ni indy­wi­du­ali­ści, ale serio, dla­cze­go ten indy­wi­du­alizm nie może się obja­wiać w czymś, co pomo­że budo­wać pokój na świe­cie, spra­wić, że będzie mniej­szy głód, edu­ka­cja nie będzie jed­nym wiel­kim “śmie­chu warte”…ja nie wiem, do cze­go zmie­rza ten świat. Ps ani to ład­ne, ani pożyteczne.

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:38

      Mnie to zasta­na­wia jak bar­dzo “mar­ka” może wpły­wać na sła­be umy­sły. Pomyśl jakie były­by reak­cje, gdy­by zabrać logo Kenzo.

  • Reply Emilia Golińska 09/11/2016 at 20:24

    Ja sobie bar­dzo czę­sto zada­je pyta­nie” kto to nosi. Ja rozu­miem, że są róż­ni indy­wi­du­ali­ści, ale serio, dla­cze­go ten indy­wi­du­alizm nie może się obja­wiać w czymś, co pomo­że budo­wać pokój na świe­cie, spra­wić, że będzie mniej­szy głód, edu­ka­cja nie będzie jed­nym wiel­kim “śmie­chu warte”…ja nie wiem, do cze­go zmie­rza ten świat. Ps ani to ład­ne, ani pożyteczne.

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:38

      Mnie to zasta­na­wia jak bar­dzo “mar­ka” może wpły­wać na sła­be umy­sły. Pomyśl jakie były­by reak­cje, gdy­by zabrać logo Kenzo.

  • Reply BasiaK 09/11/2016 at 21:47

    Haha­ha. Genial­nie opi­sa­ne. :-D:-D:-D Jak­bym coś z tego z zało­ży­ła na moim zadu­piu, wszyst­kie kun­dle by się zbie­gły poszar­pać za różo­we­go tygry­ska. 😀 Niby o gustach się nie dys­ku­tu­je ale nawet w sto­ly­cy to nie przejdzie. 😀

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:36

      Moda z kosmo­su. Chy­ba tyl­ko uczest­ni­cy Euro­wi­zji mogą ją nosić na legalu 😉

      • Reply BasiaK 11/11/2016 at 20:49

        Może jesz­cze w top model…a nie tam, to chy­ba wolą nago lub z pajakami. 🙂

      • Reply Blogierka 17/11/2016 at 02:14

        edit- vlo­gier­ki modo­we w tym chodzą..brr..

        • Reply BasiaK 17/11/2016 at 21:00

          Ups… nie zna­my się na modzie. 

          • Blogierka 18/11/2016 at 01:51

            ja też nie ale obcza­jam co się dzieje 😀

    • Reply Blogierka 17/11/2016 at 02:13

      oo, no i @disqus_zwdfY22wlO:disqus naresz­cie odkry­ła PigO­uta! Praw­da że zaje­bi­sty koleś?:D

      • Reply BasiaK 17/11/2016 at 21:04

        Muszę lepiej poznać żeby stwier­dzić — zaje­bi­sty. 😛 Na razie rzek­nę — wart zain­te­re­so­wa­nia.:-) Choć z dru­giej stro­ny, sko­ro Blo­gier­ka ceni, to chy­ba trze­ba brać w ciemno. 🙂

        • Reply PigOut 17/11/2016 at 21:26

          Hej ja tu jestem i wszyst­ko słyszę 🙂

        • Reply Blogierka 18/11/2016 at 01:51

          Bierz nie marudź! Dru­gie­go takie­go nie ma- albo przy­naj­mniej ja nie znam 😉

  • Reply Basia / Pociąg do życia 09/11/2016 at 21:47

    Haha­ha. Genial­nie opi­sa­ne. :-D:-D:-D Jak­bym coś z tego z zało­ży­ła na moim zadu­piu, wszyst­kie kun­dle by się zbie­gły poszar­pać za różo­we­go tygry­ska. 😀 Niby o gustach się nie dys­ku­tu­je ale nawet w sto­ly­cy to nie przejdzie. 😀

    • Reply PigOut 10/11/2016 at 14:36

      Moda z kosmo­su. Chy­ba tyl­ko uczest­ni­cy Euro­wi­zji mogą ją nosić na legalu 😉

      • Reply Basia / Pociąg do życia 11/11/2016 at 20:49

        Może jesz­cze w top model…a nie tam, to chy­ba wolą nago lub z pajakami. 🙂

      • Reply Blogierka 17/11/2016 at 02:14

        edit- vlo­gier­ki modo­we w tym chodzą..brr..

        • Reply Basia / Pociąg do życia 17/11/2016 at 21:00

          Ups… nie zna­my się na modzie. 

          • Blogierka 18/11/2016 at 01:51

            ja też nie ale obcza­jam co się dzieje 😀

    • Reply Blogierka 17/11/2016 at 02:13

      oo, no i @disqus_zwdfY22wlO:disqus naresz­cie odkry­ła PigO­uta! Praw­da że zaje­bi­sty koleś?:D

      • Reply Basia / Pociąg do życia 17/11/2016 at 21:04

        Muszę lepiej poznać żeby stwier­dzić — zaje­bi­sty. 😛 Na razie rzek­nę — wart zain­te­re­so­wa­nia.:-) Choć z dru­giej stro­ny, sko­ro Blo­gier­ka ceni, to chy­ba trze­ba brać w ciemno. 🙂

        • Reply PigOut 17/11/2016 at 21:26

          Hej ja tu jestem i wszyst­ko słyszę 🙂

        • Reply Blogierka 18/11/2016 at 01:51

          Bierz nie marudź! Dru­gie­go takie­go nie ma- albo przy­naj­mniej ja nie znam 😉

  • Reply Magda | Emplace 12/11/2016 at 00:15

    Moim fawo­ry­tem jest płasz­czyk za 699 peele­nów. HM powi­nien otwo­rzyć muzeum i tam poka­zy­wać ludziom swo­je kola­bo­ra­cje, bowiem tyl­ko do tego sie one nada­ją. Cza­sem aż szko­da ATP na mono­log o współ­cze­snym kie­run­ku modo­wym. A dziś już pra­wie pomy­śla­łam sobie, że to ja jestem tym typem kolo­ro­we­go fre­aka, bo zaku­pi­łam czer­wo­ny sta­nik w żół­te smo­ki.. Chy­ba jed­nak powin­nam sta­nąć z tyłu kolej­ki i jesz­cze się podszkolić.

  • Reply Magda | Emplace 12/11/2016 at 00:15

    Moim fawo­ry­tem jest płasz­czyk za 699 peele­nów. HM powi­nien otwo­rzyć muzeum i tam poka­zy­wać ludziom swo­je kola­bo­ra­cje, bowiem tyl­ko do tego sie one nada­ją. Cza­sem aż szko­da ATP na mono­log o współ­cze­snym kie­run­ku modo­wym. A dziś już pra­wie pomy­śla­łam sobie, że to ja jestem tym typem kolo­ro­we­go fre­aka, bo zaku­pi­łam czer­wo­ny sta­nik w żół­te smo­ki.. Chy­ba jed­nak powin­nam sta­nąć z tyłu kolej­ki i jesz­cze się podszkolić.

  • Reply Blogierka 17/11/2016 at 02:12

    Ja tuż przed pre­mie­rą obcza­iłam kolek­cję i po pro­stu padłam! Nosz qur­wa kto o zdro­wych zmy­słach ubie­rze coś takie­go na sie­bie? I za ten hajs? Mi musie­li­by dopła­cić żebym roz­wa­ży­ła zało­że­nie czegoś..wniosek? sie­dzę na fote­lu pasa­że­ra w Two­im aucie 😉

  • Reply Blogierka 17/11/2016 at 02:12

    Ja tuż przed pre­mie­rą obcza­iłam kolek­cję i po pro­stu padłam! Nosz qur­wa kto o zdro­wych zmy­słach ubie­rze coś takie­go na sie­bie? I za ten hajs? Mi musie­li­by dopła­cić żebym roz­wa­ży­ła zało­że­nie czegoś..wniosek? sie­dzę na fote­lu pasa­że­ra w Two­im aucie 😉

  • Reply Marzena Szczepek 05/01/2017 at 09:51

    popla­ka­lam sie. i nie z roz­pa­czy jak ogla­da­lam te fata­lasz­ki tyl­ko ze szcze­re­go praw­dzi­we­go smie­chu! a ze mi nie do smie­chu to nad­mie­nie ze leze z goracz­ka w austriac­kich alpach, zamiast cie­szyc sie swie­zym mie­ciut­kim pusz­kiem pod nar­t­ka­mi. i chce tyl­ko powie­dziec ze bar­dzo ale to bar­dzo dzie­ku­je za super enter­ta­in­ment, nie moge prze­stac czy­tac… bo gdy­bym mia­la liczyc na przy­wie­zio­ne ksiaz­ki czy austriac­kie pro­gra­my kuli­nar­ne mozli­we ze juz byla­bym bli­ska harakiri…

    • Reply PigOut 06/01/2017 at 00:00

      Super, że się podo­ba­ło. O to tutaj chodzi 😉

  • Reply Marzena Szczepek 05/01/2017 at 09:51

    popla­ka­lam sie. i nie z roz­pa­czy jak ogla­da­lam te fata­lasz­ki tyl­ko ze szcze­re­go praw­dzi­we­go smie­chu! a ze mi nie do smie­chu to nad­mie­nie ze leze z goracz­ka w austriac­kich alpach, zamiast cie­szyc sie swie­zym mie­ciut­kim pusz­kiem pod nar­t­ka­mi. i chce tyl­ko powie­dziec ze bar­dzo ale to bar­dzo dzie­ku­je za super enter­ta­in­ment, nie moge prze­stac czy­tac… bo gdy­bym mia­la liczyc na przy­wie­zio­ne ksiaz­ki czy austriac­kie pro­gra­my kuli­nar­ne mozli­we ze juz byla­bym bli­ska harakiri…

    • Reply PigOut 06/01/2017 at 00:00

      Super, że się podo­ba­ło. O to tutaj chodzi 😉

  • Reply Dama Pik 05/01/2017 at 11:20

    sztucz­ne futro zawsze spo­ko, wycho­wa­na na Dyna­stii nie mogę mówić ina­czej 😉 ale te dłu­gie skó­rza­ne ręka­wicz­ki to juz jakoś mi się koja­rzą z moto­cy­kli­sta­mi Wehrmachtu :/

  • Reply Dama Pik 05/01/2017 at 11:20

    sztucz­ne futro zawsze spo­ko, wycho­wa­na na Dyna­stii nie mogę mówić ina­czej 😉 ale te dłu­gie skó­rza­ne ręka­wicz­ki to juz jakoś mi się koja­rzą z moto­cy­kli­sta­mi Wehrmachtu :/

  • Reply Ariel Rafal Glaz 06/01/2017 at 01:34

    to chy­ba cos dla Kasi Tusk 😀

  • Reply Ariel Rafal Glaz 06/01/2017 at 01:34

    to chy­ba cos dla Kasi Tusk 😀

  • Leave a Reply